26 lipca 2012

BOERNEROWO

















Wszystko zaczęło się w 1921 roku, kiedy na terenach wsi Babice (obecnie Fort Radiowo) na państwowych gruntach powstawać zaczęła Transatlantycka Radiostacja Nadawcza. W II Rzeczypospolitej był to obiekt nadzwyczaj nowoczesny. Wybudowanie radiostacji kosztowało niemałe pieniądze, natomiast zyski również nie były małe. Radiostacja przynosiła zysk rzędu 100 000 dolarów rocznie. Mamy lata 20. To były dobre pieniądze. O radiostacji powstanie osobny wpis, tylko kiedy jej szczątki odnajdę w tych lasach, w których byłam wczoraj. Wówczas zobaczymy ile po 1944 roku z niej ocalało, zrobimy zdjęcia i porównamy z fotografiami z lat wojennych.





Niemniej.. dopiero 10 lat po oddaniu TRN, w okolicach zaczęły pojawiać się domki mieszkalne dla jej pracowników. Osiedle, pod roboczą nazwą "Pierwsze Osiedle Łączności" rozwijało się szybko i prężnie. Do 1933 roku w lasach "wyrosło" osiedle Stowarzyszenia Bratnia Pomoc Uczestników Walk o Niepodległość oraz Osiedle Niepodległościowe im. Aleksandry Piłsudskiej. Inicjator całego przedsięwzięcia, były żołnierz Marszałka Józefa
Piłsudskiego, Ignacy Boerner zmarł krótko po 1933 roku, ale prac nie przerwano. Kiedy Pierwsze Osiedle Łączności zostało ukończone, a w lasach obok radiostacji znajdowało się ponad 300 budynków mieszkalnych, oficjalnie zmieniono nazwę osiedla na Boernerowo.















Wybuchła wojna. Po 27 dniach obrony Boernerowa, osiedle wraz z radiostacją zostało zajęte przez 19 niemiecką dywizję piechoty. A w czasie okupacji na terenach osiedla działała z kolei


tajna radiostacja oraz schrony, w których ukrywano między innymi warszawskich Żydów. Po upadku powstania w getcie na początku zaledwie lokalny bohater - lekarz - Stanisław Śwital uratował życie Markowi Edelmannowi oraz kilku innym uciekinierom z płonącego getta. Po wojnie doktor Śwital został uhonorowany tytułem "Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata". 2 sierpnia natomiast powstańcy obwodu Żywiciel próbowali dostać się do broni z alianckich zrzutów na tereny Boernerowa. Dostali się pod ogień Niemców. Zginęło prawie 60 powstańców. Niemcy ostatecznie opuścili Boernerowo 17 stycznia 1945 roku.


W 1951 na terenach Boernerowa powstał kompleks WAT. Powstałe osiedle dla pracowników Wojskowej Akademii Technicznej, Korpusu Bezpieczeństwa Publicznego oraz UB. Tego samego roku wieś Jelonki i Chrzanów zostały przyłączone do Warszawy. Osiedle Boernerowo zmieniło nazwę na osiedle Bemowo na 36 lat. Dopiero w 1987 roku powrócono do historycznej nazwy.









To leśne, wojskowe osiedle, jedno z najmniejszych na terenie Bemowa można oglądać kompleksowo jadąc linią 20 (historyczna linia łącząca osiedle z resztą Warszawy wybudowana w 1933 miała również numer 20) a do Fortu Radiowo dojeżdża jedynie 220 ( coś z tą dwudziestką jest na rzeczy) i to do samego lasu przy jednostce. Całość jest malownicza, spokojna jakby była zamkniętym kompleksem dla rodzin, które znają się od lat. A całe Bemowo jest dzielnicą wielu osiedli. I tak bardzo różnych od siebie.. od Boernerowa, przez Fort Bema, Fort Radiowo, Chrzanów i inne. Wszystkie są na swój sposób unikatowe. Bo biorąc pod uwagę jednolitość wolską albo śródmiejską - Bemowo jest jakby miastem w mieście. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz