Kiedy zejdziemy z nasypu przy Niedźwiadkach i zajdziemy na tyły Szpitala Praskiego dojdziemy do uroczej Panieńskiej - ulicy upamiętniającej Zakon Panien Bernardynek, który znajdował się tam, gdzie dzisiaj widnieje napis ZOO. Uliczka krzyżuje się z Blaszaną, Jasińskiego i dalej ku Olszowej wiedzie przez miks starych kamienic i nieco nowszych domów. Przeważa jednak zabudowa typowo praska. U zbiegu Panieńskiej z Jasińskiego, dosłownie na rogu przy murze szpitala - znajdujemy bunkier. Jak na niemiecki bunkier z czasów okupacji zachowany jest w stanie bardzo dobrym. Wejście do bunkra znajduje się po przeciwnej stronie, za murem. Okienka, które wychodzą na ulicę służyły Niemcom do ostrzeliwania ulicy. To dość osobliwe po tej części miasta.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAHNF-PqaZKpyCCZVdswO-wxUc5x_NIfrhJLhsR6jU1smZ7rb-PWVlRWOojj2UhOz1PcokA_vsBhrt8EwN6P4irmo5J6U8cpj55p2zxLzZfPElHMOhvS4-i2CGTn2k1iRX7uMU4ZrCq0Wr/s280/DSC_6212.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-xJNrJhCahQJ2dLOmQPh7vqcwxcZaGCYKbQ4jy_5vVd_xxqtDxjxFyCcFxFwbfB5gN9s3953f36zv3K6DtY8f1qVIlrh1DmzDJu-EAMSWGXuk_Fm2Gxof7IVAvTMQU6-c4CA3gvGTJkQd/s280/DSC_6219.jpg)
Heh.., niesamowita sprawa. Ludzie przechodzą i nawet nie zastanawiają się co to jest. Sam bym się nie zastanawiał. ;) Mur też wygląda na wiekowy.
OdpowiedzUsuńZajrzałam w to okienko i widzę, że w środku leżą stare okna :) Jak stare? Tak bym datowała na lata osiemdziesiąte :D
UsuńNiesamowite jest to, że bunkier i w ogóle pobliskie zabudowania przetrwały bez większych zmian. Fantastyczne miejsce!
OdpowiedzUsuńBlisko szpitala (a ja kocham stare szpitale!) i niedaleko wszystkiego innego co jest na Pradze najlepsze <3
UsuńTo miejsce jest dobrze znane miłośnikom warszawskich tajemnic i tropicieli wszelakich ciekawostek z przeszłości. Oczywiście tych, którzy się w jakiś sposób utożsamiają z Warszawą i jej historią...Miejsce umocnione zachowane w zadziwiająco dobrym stanie. Sam mur też historyczny. Wygląda na to, że pochodzi z tego samego okresu. W mojej prywatnej skali ulubionych ciekawostek to miejsce jest na bardzo wysokim poziomie atrakcyjności :) Zapraszam czasem do siebie nad Wisłę.
OdpowiedzUsuńO, widzę, że Pan z Powiśla :) Nie ukrywam, że mam tam jedną szkołę przedwojenną, którą bardzo chciałabym "obczaić" :)
Usuń